Autor |
Wiadomość |
Kar'l |
Wysłany: Czw 18:02, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
tymczasem boty EU dalej lamia na serverach xD |
|
 |
Asserako |
Wysłany: Sob 2:32, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Kiedy rozpoczela sie wojna z Mistrzem Bargalem, Guardianie sprzymierzyli sie z Przywodca AssereKanow. Po latach wojen gwiezdnych w koncu pokonali Bargala...niestety ucieka w zakątki galaktyki gdzie obmyśla zemste nad wszystkimi JEDI..... |
|
 |
Bargal |
Wysłany: Pią 16:08, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
Niestety zlekceważony Bargal, którego moc coraz bardziej rosła i rosła miał dość nie kończącego się pokoju i funy, po co komu armia skoro nie ma jej do czego używać ? Wykorzystując swoje niesamowide umiejętności perswazji przekonał najlepiej zapowiadających się adeptów Jedi na swoją stronę a następnie jeden z nich podwędził kluczyki do garażu gdzie był schowany gwiezdny mini-van. Ukradli go po czym 20 osobową grupą mrocznych Jedi wyruszli na planetę Felucia gdzie Mistrz Bargal założył ukrytą świątynię mrocznych Jedi. Jego armia bardzo szybko się rozrosła i sięgnęła ponad 100 000 mrocznych Jedi a dzięki opierdalaniu rządu Feluci na podatku vat od zarobków mogli wyposarzyć siebie w najdoskonalszą broń i zabawki erotyczne. |
|
 |
Kar'l |
Wysłany: Śro 14:39, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
master Karolo wzial zalegly urlop z 500 lat i wyjechal na wakacje
tymczasem Guardianie opanowali sztuke wlanczania i wylancznia miecza swietlnego o.o  |
|
 |
secutor7 |
Wysłany: Pią 22:13, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
Pewnego dnia trafil tam Mlody uczen z planety Secutor7, który miecz swietlny znalazl w opakowaniu z platkami (po tych ciaglych rozwalaniach swiatyni gobu mieczy swietlnych jest wiecej niz blasterów xD) którego w Korelli zwali elfarto, ze wzgledu na to, ze pomimo braku jakichkolwiek umiejetnosci zawsze z kazdej sytuacji wychodzil calo. Kiedy oblal 5 razy egzamin wstepny do podstawowki jedi, Mistrz Bezduszny przyjąl go po znajomosci  |
|
 |
Kar'l |
Wysłany: Nie 14:30, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
gob stal sie popularnniejszy , duzo mlodych adeptow staralo sie dostac do tego zakonu... |
|
 |
Thunder |
Wysłany: Sob 21:13, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
W końcu ostatnie niedobitki armii nieprzyjaciela zostały zniszczone i dzięki zakonowi nastał pokój. Imię członków zakonu czczone jest do dnia dzisiejszego.  |
|
 |
Kar'l |
Wysłany: Sob 18:32, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
ZAKON ZACZĄŁ SIĘ ROZRASTAĆ I BYŁ CORAZ SŁAWNIEJSZY:p |
|
 |
Thunder |
Wysłany: Pią 13:01, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
i wszyscy ocalali natychmiast zaczęli wypisywać nowe nazwy dla swojego zakonu |
|
 |
Kar'l |
Wysłany: Czw 17:53, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
mistrz Karolo ,zebrał największą armie jedi jaka kiedykolwiem powstała i zniszczył główne siły Ravena, pozostałe rozproszone, zostały wybite...a sam Raven dostał się do więzienia, z którego nie było żadnej ucieczki, zostały mu odebrane moce i miecz sith ( )
GoB postanowił zmienić swoją nazwę na jakąś nową..... |
|
 |
Thunder |
Wysłany: Wto 16:25, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
Ciemna Strona ślepła a jasna rozjaśniała oczy i umysł. Coraz więcej ochotników włączało sie w szeregi rebelii i Jedi. |
|
 |
Kar'l |
Wysłany: Śro 15:30, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
Z dnia na dzień przerzedzały sie szeregi sithów... |
|
 |
Vegito |
Wysłany: Śro 15:30, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jednak przy zewnętrznej strefie galaktyki napotkał krążownik Republiki Sithów, w którym leciał właśnie Vegito, a właściwie teraz po awansie Evil wracający z planety Geonosis. W kilka chwil rozpoczęła się bitwa w kosmosie, w której siły nie były równe ponieważ wraz z Evilem był jego nowy uczeń Tyranus wtedy już Lord Sithów... |
|
 |
Thunder |
Wysłany: Śro 11:09, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tymczasem Dawid opuścił tą galaktykę, aby uzbierać w swoje szeregi najpotężniejszych Jedi. I nikt nie wiedział o jego potajemnej misji... |
|
 |
Raven |
Wysłany: Wto 14:32, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
... Lecz wkrótce i jego mistrz wpadł w zasadzkę i zginął. Raven już odleciał na Dogobah, lecz nikt nie iwedział po co... |
|
 |